W oczekiwaniu na spotkanie w Doha

Puls Biznesu, 14 kwietnia 2016

Pierwsza połowa kwietnia była ciekawym okresem na rynku ropy naftowej, głównie ze względu na dynamiczne odbicie notowań, będące odreagowaniem wcześniejszych spadków – pisze Dorota Sierakowska, analityk DM BOŚ.

Na zwiększoną aktywność kupujących na rynku ropy naftowej złożyło się kilka czynników. Początek ruchu wzrostowego zbiegł się w czasie z danymi Amerykańskiego Instytutu Paliw oraz Departamentu Energii, pokazującymi spadek zapasów ropy naftowej w Stanach Zjednoczonych. Informacje te były dla inwestorów zaskoczeniem – oczekiwano kolejnego wzrostu poziomu zapasów.

Jednak zwyżka cen „czarnego złota” w ostatnich dniach wiązała się przede wszystkim z zaplanowanym na niedzielę 17 kwietnia spotkaniem producentów ropy naftowej w Doha w Katarze. Głównym tematem rozmów będzie zamrożenie poziomów wydobycia ropy naftowej. (…) W rezultacie zdania dotyczące niedzielnego spotkania są podzielone. Solidarne zamrożenie produkcji przez wiele krajów mogłoby wyraźnie wesprzeć stronę popytową na rynku ropy naftowej, ale jakiekolwiek rozczarowanie efektami spotkania niewątpliwie odbije się na cenie tego surowca.

1/1