Lekcja 6 z 10

Metody analiz rynku

7 min

Inwestorzy nieustannie szukają najlepszych spółek. Najlepszych czyli takich, których cena akcji wzrośnie przynosząc zysk. Ten wzrost ceny często będzie pochodną rozwoju danego przedsiębiorstwa, bo za tym idzie możliwość generowania zysków, a tym samym dzielenia się tym zyskiem w postaci dywidend z akcjonariuszami.  Niektórzy inwestorzy stawiają na spółki młode, dynamiczne, działające w branżach najnowszych technologii – biotechnologia, gry komputerowe, cyber-bezpieczeństwo. Jeszcze inni koncentrują się na stabilnych biznesach, które powoli choć systematycznie rosną – bankowość, przemysł spożywczy, paliwowy. W każdej z licznych branż można znaleźć liderów, a czasem przyszłe gwiazdy. W zależności od horyzontu inwestycyjnego – krótko- lub długoterminowego mogą stosować różne narzędzia do oceny tego co dzieje się na rynku, w branży, czy całej gospodarce.

Dwa najpowszechniej znane podejścia analizy spółek (oraz rynku) to analiza techniczna oraz analiza fundamentalna.

Analiza techniczna

Analiza techniczna to przede wszystkim ocena tego, co widać na wykresach akcji spółek. Wykres jest graficznym przedstawieniem tego jak zmieniały się ceny na giełdzie. Ceny zaś są pochodną transakcji dokonywanych przez kupujących i sprzedających. Analitycy techniczni uważają, że właśnie dlatego najlepszy obraz danej spółki lub rynku (w przypadku indeksów). Ceny pokazują po prostu to za ile są chętni do kupna i sprzedaży danych akcji. Co więcej według analityków technicznych inwestorzy zachowują się bardzo podobnie na przestrzeni lat, co sprawia, że na wykresach pojawiają się podobne kształty, tzw. formacje. Na podstawie układu tych formacji można próbować prognozować dalszy ruch cen. Poza oceną samego wykresu wykorzystują różnorodne wskaźniki, będące podstawą do oceny, czy ceny akcji są zbyt drogie, czy tanie

Analiza fundamentalna

Analiza fundamentalna z kolei zajmuje się próbą wyceny wartości przedsiębiorstwa, w przeliczeniu na jedną akcję. Analitycy fundamentalni zagłębiają się w raporty spółek, bilanse, rachunki przepływów, żeby ocenić kondycję przedsiębiorstwa i jego wartość, a także dalszy potencjał rozwoju firmy. Następnie sprawdzają, jak ich wyliczenia mają się do ceny akcji na giełdzie. Jeśli wycena sugeruje, że akcje na rynku są tańsze (niedoszacowane) oznacza to, że mogą być atrakcyjną inwestycją. W dłuższym terminie inni inwestorzy powinni się zorientować, że cena jest niedowartościowana i zaczną kupować co spowoduje wzrost kursu.

Z drugiej strony jeśli wycena fundamentalna sugeruje, że akcje są zbyt drogie (przewartościowane) sprzedają je lub uznają inwestycję za nieatrakcyjną.

Metody wyceny są różne, więc w zależności od podejścia obliczona wartość akcji może się różnić. Zmieniają się też uwarunkowania rynkowe i mody. Akcje spółek mogą przez bardzo długi czas pozostawać niedowartościowane lub przewartościowane bez względu na wartość sugerowaną przez wyceny fundamentalne.

Różnica między analizą techniczną a fundamentalną

Podstawowa różnica między tymi dwiema metodami polega na tym, czym się one faktycznie zajmują. Analitycy techniczni stawiają na pierwszym miejscu cenę i nie interesuje ich wartość firmy. Ba czasami nawet wiedzą, że coś jest zbyt przewartościowane, ale mimo tego kupują licząc np. na to, że moda na dane akcje się jeszcze utrzyma. Z kolei dla analityków fundamentalnych najważniejsza jest wartość firmy i to jaka jest relacja ceny na giełdzie w stosunku do tej wartości.

Wielu inwestorów łączy ze sobą te dwa podejścia. Wyszukuje atrakcyjne inwestycje wykorzystując analizę fundamentalną, ale konkretną decyzję o tym kiedy dokonać zakupu lub sprzedaży podejmują na podstawie oceny technicznej wykresu.

Niniejszy materiał, przygotowany przez DM BOŚ S.A. ma charakter wyłącznie informacyjny, prezentowany jest w celach edukacyjnych i nie stanowi porady prawnej oraz nie jest rekomendacją osobistą w ramach świadczenia usługi doradztwa inwestycyjnego zgodnie z przepisami prawa. DM BOŚ S.A. nie udziela gwarancji dokładności, aktualności, oraz kompletności niniejszych informacji. Zaleca się przeprowadzenie we własnym zakresie niezależnego przeglądu informacji z niniejszego materiału.

1/1