Wczorajsze wymiany na Starym Kontynencie doprowadziły do optymistycznych zmian głównych indeksów, wśród których szeroki Euro Stoxx 600 zanotował na pierwszej sesji tygodnia zmianę o +0,42%, osiągając świecę quasi młota cenowego. Z kolei frankfurcki DAX zanotował +0,78%, przy podwyższeniu się FTSE-100 o 0,28%. Paryski CAC40 dynamicznie się podniósł o +0,75% po ostatniej korekcie spadkowej rzędu 2,5%. Na tym tle Wig20 pozostał w cieniu giełd bazowych ze skromną zwyżką o 0,27%, przy solidnych obrotach rzędu 1,4 mld PLN. Co ważne główne średnie giełdowe z Wall St odpowiedziały na ocieplenie Eurolandu umiarkowanymi zwyżkami. Takie indeksy jak S&P500, NASDAQ czy DJIA zanotowały wczoraj odpowiednio po +0,94%, +1,52% i +0,75%. 

Zauważmy, że inwestorzy grają tak, jakby chcieli bagatelizować ryzyko geopolityczne. Niemniej nastroje rynkowe poprawiły się po doniesieniach sugerujących, że Iran prowadzi rozmowy dyplomatyczne w celu złagodzenia napięć z Izraelem i USA, po ostatniej wymianie ataków rakietowych. Byki zareagowały z ulgą na cofnięcie się ropy naftowej WTI o 3,74%. Wydaje się, że rynek już uwzględnił w cenach niektóre z najgorszych obaw dotyczących zakłóceń na rynkach energii lub eskalacji konfliktu. Niemniej pamiętajmy o ryzykach związanych z Cieśniną Ormuz i rozlaniem się konfliktu Izrael-Iran na Bliskim Wschodzie. Dalsze wydarzenia między Iranem a Izraelem, a zwłaszcza wokół Cieśniny Ormuz, będą kluczowe dla inwestorów. W poniedziałek wieczorem brytyjska Agencja Nadzoru Handlu Morskiego poinformowała o zakłóceniach w dostawie prądu do statków w Zatoce Perskiej i Cieśninie Ormuz w pobliżu Iranu. Krótkie oświadczenie stwierdza, że do agencji dotarło kilka raportów. Istnieją znaczące implikacje dla tzw. Systemów Automatycznej Identyfikacji (AIS), które wymieniają dane nawigacyjne i dane dotyczące statków za pośrednictwem radia. Rynek nie wierzy, że Iran zablokuje Cieśninę Ormuz. Cieśnina jest kluczowym szlakiem eksportu ropy naftowej. Pamiętajmy, że wysokie ceny ropy mogą podsycać obawy inflacyjne i spowalniać globalny wzrost. 

Na radarach inwestorów powinien być także szczyt FOMC. Fed jest gotowy do podjęcia kolejnej decyzji w sprawie stóp procentowych w tym tygodniu. Powszechnie oczekuje się, że bank centralny ponownie pozostawi bez zmian ceny kredytów. Według narzędzia FedWatch CME traderzy stóp procentowych obecnie wyceniają 70% szans na obniżkę stóp o co najmniej ćwierć punktu procentowego już we wrześniu 2025 r. Kolejne obniżenie stóp procentowych spodziewane jest w październiku lub grudniu, a szanse zmieniają się z dnia na dzień.

Na rynkach w Azji mamy dzisiaj słabe wzrosty i stabilizacyjne wymiany, gdyż inwestorzy pozostawali niespokojni z powodu konfliktu irańsko-izraelskiego, zwłaszcza po tym, jak prezydent USA Donald Trump zaapelował o ewakuację Teheranu. Japoński NIKKEI 225 notuje przed fixingiem +0,57% przy -0,2%/+0,8% skali zmian głównych indeksów z Chin i Indii. Japońskie akcje poszły w górę, ponieważ BOJ utrzymał stopy procentowe i ogłosił wolniejsze ograniczanie emisji obligacji. Futures na DAX-a maleją o 0,8%, co zapowiada korekcyjne otwarcie na giełdach Eurolandu. 

Z punktu widzenia analizy technicznej Wig20 utrzymał wczoraj neutralny zakres 2695 – 2775 punktów, nieznacznie zakrywając lukę spadkową z 13/06/2025 r. Mamy indeks krajowych blue chipów w kanale spadkowym przy sprzedaży na DMI / ADX. Momentum jest jednak słabe wg CCI / ADX / RSI (14), stąd możliwe są neutralne wahania, o ile Wig20 pozostanie w ww. granicach formacji spoczynkowej. Aktywne wyjście z jej obszaru dałoby bias change na wykresie dziennym. Pamiętajmy także, że SMA-200 rośnie i wypada dopiero przy 2471 pkt., czyli tuż pod istotnym, średnioterminowym wsparciem 2500 punktów.